
Wykorzystując tropy zaproponowane w Strachu przed mniejszościami Arjuna Appaduraia, autorka podejmuje w artykule refleksję nad współczesną przemocą polityczną wobec kobiet oraz osób nieheteronormatywnych w Polsce. Jej głównym celem jest próba pokazania, że sprzeciw wobec „ideologii gender i LGBT” nie może zostać wyjaśniony jedynie jako mechanizm redukcji niepewności w warunkach neoliberalnego kapitalizmu. W politycznym sporze o „gender” ważną stawką jest odzyskanie poczucia bezpieczeństwa w ramach czytelnej wspólnoty narodowej, która może nabrać wyraźnych granic dzięki osadzeniu mniejszości seksualnych i feministek jako nowych obcych, nie-Polaków czy zdrajców. Badaczka rekonstruuje w tekście ten argument i uzupełnia go poprzez przedstawienie alternatywnych wyjaśnień, które kładą nacisk na uwzględnienie uwarunkowań geopolitycznych oraz ujęcie samego porządku płci jako kluczowej zmiennej.